Dyskretna skrytka - Historia skrytki

A Stash Story - Dyskretne pudełko na skrytki

Ewolucja skrzynki na skrytki

"Nigdy tak naprawdę nie miałem potrzeby posiadania dyskretnego pudełka na skrytki. Przez lata miałem swój spory udział w skrytkach. Dorastając w domu pełnym hipisów, nigdy nie musiałem być z nimi zbyt dyskretny. Czasami pudełko nie było nawet potrzebne. Kilka słoików na stoliku nocnym lub nawet kilka woreczków w szufladzie na skarpetki sprawdzało się przez całe liceum. Z całym szacunkiem, wrzucałam wszystko do pudełka po butach. Miałem to całkiem, całkiemyyy dobre i przechowywanie mojego zioła nigdy nie było moim zmartwieniem.

Kiedy przeprowadziłem się do akademika na studiach, moje pudełko na trawkę zmieniło się w etui na iPhone'a - naprawdę wyrafinowane, wiem. Mój współlokator był NAJWIĘKSZYM ćpunem na kampusie, więc dyskretne pudełko na skrytki nadal nie było koniecznością. On był szalony. Spędziłem z nim 3 lata i nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek rozmawiali, kiedy nie był na haju. Wyglądało to tak, jakby kładł się spać na haju, budził się na haju i znowu był na haju, dopóki nie przyszedł czas na sen. Był zdecydowanie szalony, ale też najlepszy. Ostatnio słyszałem, że mieszkał na Alasce, sprzedając ryby na jednym z lokalnych targowisk. Mówiąc o rybach...

Mnóstwo ryb w morzu, ale tylko jedna dla mnie

Wkraczamy w dorosłość i moją uroczą narzeczoną Jennę. Obecnie palę mniej, ale wciąż wystarczająco dużo, by mieć pod ręką pudełko z zapasami. Tym razem dyskrecja była kluczem, a dyskretne pudełko było konieczne. Zadbanie o jej szczęście jest moim priorytetem.

Kiedy po raz pierwszy się wprowadziła, używałem starego pudełka po butach, jak za starych dobrych czasów. Nie chwaląc się, tak po prostu było. Część mnie używała go z powodów praktycznych, a inna część mnie prawdopodobnie grała trochę na nostalgii. To było tuż przed pierwszą wizytą jej rodziców i grzecznie poprosiła mnie o schowanie moich zapasów zioła do dyskretnej skrytki.

Bardzo lubię łowić ryby, podobnie jak jej tata. Miałem moje duże pudełko z zapasami, przygotowując się na jego przyjazd w weekend i Jenna powiedziała "dlaczego nie to? Teraz to jest dyskretne pudełko na zapasy!".

Oto dlaczego ożeniłem się z Jenną.

Przyjaciel rybaka

Natychmiast pobiegłem do mojego lokalnego sklepu z narzędziami, aby kupić drugą skrzynkę na zapasy wędkarskie, aby użyć jej jako mojej dyskretnej skrytki. Wróciłem do domu do szczęśliwej narzeczonej, która pomogła mi ułożyć moje zapasy ziół w pudełku. To wyjaśnia, dlaczego jest ono tak dobrze zorganizowane. Kiedy już to zrobiłem, powiedziała mi, żebym się upewnił, że nie pomieszam tych dwóch pudełek. Ostatnią rzeczą, jakiej chciałem, było być na łodzi z jej tatą, tylko po to, aby otworzyć pudełko wędkarskie i znaleźć w nim moje zioło i zapasy. To by się źle skończyło. Dyskretna skrytka czy nie, cała dyskrecja wychodzi za drzwi, gdy otwierasz ją przed tymi, przed którymi ją ukrywasz.

Co zabawne, gdy tylko wróciliśmy z naszej krótkiej wyprawy na ryby, poszedł za mną do garażu, gdy odkładałem zapasy. Zobaczył moją dyskretną skrytkę w rogu i pochwalił mój poziom przygotowania, mówiąc, jak bardzo jest pod wrażeniem, że trzymam zapas.

Większość entuzjastów marihuany ma w swoim życiu specjalny pojemnik, taki jak ta skrytka z zamkiem! Jest to pojemnik, w którym przechowuje się wiele rzeczy bardzo bliskich i drogich ich sercu. Papierosy, młynki, filtry i wiele więcej. Skrzynka

może wiele powiedzieć o jej właścicielu. Czy jest duże? Małe? Brudny? Czysta? Uporządkowane? A może niechlujny? A co z historią, która się za tym kryje?

W Stash Story

staramy się ujawnić osobiste akcenty związane z wyborem miejsca do przechowywania ziół. Twoja skrytka może być prezentem, odkryciem lub objawieniem. Ale my chcemy to zobaczyć!

0 0 głosowanie Artykuł Ocena



Dr Mieczysław Konecki

Asystent w British Science Academy