Teen Titans Go! Do kina - recenzja z Robem Fee

Koleś, który brzmi jak diabeł, recenzuje "Teen Titans Go! Do kina.

Oto najlepsza recenzja w ciemnej sieci prosto od Roba Fee. Co słychać, wszyscy. Tak, mam na sobie starą koszulkę wrestlingową, ludzie je kupują i czuję się w nich ładnie. Mój przyjaciel wydał 700$ na trzy stare koszulki wrestlingowe. Co za czasy, żeby być białym. Chyba? To wszystko co mogę na ten temat powiedzieć.

Dzisiaj jest trochę inaczej, bo film, który widziałem wczoraj wieczorem, to nikt inny jak "Teen Titans Go! Do kina". Oto rzecz, prawdopodobnie słyszysz to i jesteś jak,

"Chwileczkę, jesteś dorosły. Brzmisz jak diabeł. Ale wyglądasz jak nastolatek, który naprawdę nie dbał o siebie."

Ale ja nie jestem, jestem właściwie dorosły i widziałem film "Teen Titans Go! To the Movies"....movie. Nie potrafię powiedzieć, jak dobrzy są Teen Titans. Mam 6-letniego syna i oto, co się dzieje, gdy jesteś rodzicem.

Są takie programy, które oglądają twoje dzieci i przez które po prostu cierpisz. A są też inne programy, jak Spongebob, mówcie o nim, co chcecie, ale to dobry program!

Tak samo jest z "Teen Titans". Jest taki zabawny, taki mądry. Można powiedzieć, że jest napisany przez ludzi, którzy byli zmęczeni oglądaniem złych seriali dla dzieci. Jeśli spodobał ci się serial, pokochasz film. Jeśli nie widziałeś serialu, film jest świetnym sposobem na zapoznanie się z postaciami.

Ponownie biorąc dzieci do kina jest bardzo hit lub miss, ponieważ będą one gotowe do opuszczenia po 19 minutach.

"Będą chcieli wiaderko popcornu większe niż ich ciało, a potem zjedzą pięć kawałków i powiedzą, że już tego nie chcę".

Nie, misja nie jest niemożliwa, ale nie chcesz przejść przez to straszne doświadczenie, a także obejrzeć okropny film. Ten jest tego wart.

Przepraszam, że zawracam ci głowę, ale idź go obejrzeć! Nawet jeśli nie masz dzieci, obejrzyj go. Bądź tym straszakiem. Cóż, nie bądź straszakiem, ale bądź tym dorosłym, który idzie i... no cóż. Po prostu nie bądź straszakiem!

Faktyczne Teen Titans Go! Do kina podsumowanie

Wydaje się, że wszystkie główne superbohaterów tam są gwiazdą w ich własnych filmów - wszystkie, ale Teen Titans. Robin jest zobowiązany i zdeterminowany, aby naprawić tę sytuację, stając się gwiazdą, a nie pomocnikiem. Z kilkoma szalonymi pomysłami i piosenką w sercu, Teen Titans udają się do Hollywood, aby spełnić swoje marzenia. Sprawy jednak szybko przybierają zły obrót, gdy jeden z superzłoczyńców planuje przejąć władzę nad planetą - stawiając na szali los młodych bohaterów.

W filmie pojawiają się głosy Grega Cipesa, Scotta Menville'a, Khary'ego Paytona, Tary Strong i Hyndena Walcha, którzy powracają do swoich ról z serialu, a Will Arnett (który jest również współproducentem filmu) i Kristen Bell dołączają do obsady. Został wydany kinowo w Stanach Zjednoczonych 27 lipca 2018 roku przez Warner Bros. Pictures. Film zarobił ponad 16 milionów dolarów na całym świecie i otrzymał ogólnie pozytywne recenzje od krytyków.

Kim jest Rob Fee?

Rob jest pisarzem i ogólnie miłą osobą pochodzącą z Harlan w stanie Kentucky. W 2011 roku wydał niezależnie album komediowy Grape Stomp, który zadebiutował na 1. miejscu komediowej listy przebojów iTunes, a który nagrał po godzinach w call center swojego przyjaciela. Następnie został zatrudniony jako producent segmentu w programie The Ellen Show. Pisał dla wielu sieci i publikacji, takich jak MTV, Comedy Central, IFC, VICE, CBS, Funny or Die, Playboy, Maxim, IGN, Epic Meal Time, National Lampoon, Taco Bell, SourceFed i dziesiątki innych. Opublikował również dwie książki za pośrednictwem Thought Catalog w 2015 roku oraz ponad 4000 artykułów i esejów online.

Oprócz pisania tekstów, występował w wielu serialach, takich jak Fox's Red Eye, TNA Wrestling, Movie Fights, Nuclear Family, SourceFed, Fox's Studio 11 i Machinima. Pomagał w prowadzeniu mediów społecznościowych dla wielu nagradzanych programów i marek, takich jak Breaking Bad, Fargo, Wilfred, Digiorno Pizza, White Castle i Tidy Cat.

Jego prace były prezentowane w CNN, Fox, MSNBC, ABC News, Fox Sports i wielu innych. Poza tym wszystkim jest pełnoetatowym łowcą Pokemonów wraz z synem Jacksonem.

0 0 głosowanie Artykuł Ocena



Paweł Szyszko

PR manager w NFI "Piast"